Czy migrować, jak migrować i jakich korzyści można się spodziewać?

Tytulowe pytanie dotyczy "przesiadki" z Windows Server 2003 na Windows Server 2008 R2. Kazdy administrator pewnie czuje, ze nowy serwer powinien byc lepszy niz wersja sprzed osmiu(!) lat. Ale dlaczego konkretnie? Co faktycznie zyska? Odpowiedz nie jest taka prosta, poniewaz wiele zalezy od tego, do czego serwer faktycznie jest wykorzystywany. Czysto teoretyczna wyliczanka wszystkich korzysci bylaby naprawde dluga.

Wiedzac co mozna zyskac, warto zastanowic sie ile to bedzie kosztowac. Cena licencji i ewentualne wymiany sprzetu dosc prosto wycenic. Ale co z niezwykle cennym czasem admina? Na pytanie "ile czasu to zajmie?" odpowiedz powinna brzmiec "jak najmniej". I chodzi nie tylko o pilniejsze zadania czy wczesniejsze wyjscie z pracy, ale i o kwestie takie jak czas niedostepnosci czy czas, w którym srodowisko pracuje w tymczasowej (zwykle nieudokumentowanej, mniej bezpiecznej i trudniej zarzadzalnej) konfiguracji. Dlatego migracje trzeba dobrze zaplanowac i wykonac ja odpowiednimi narzedziami.

Tak wiec, w efekcie mamy typowa odpowiedz eksperta: "to zalezy". Jest ona równie prawdziwa, co bezuzyteczna. A gdyby tak tematowi przyjrzec sie dokladniej? Na spokojnie omówic typowe role serwera, zestawic ich realizacje w wersji 2003 z wersja 2008 i pokazac jak bezbolesnie przejsc z jednej do drugiej...? Pokazac narzedzia, najlepsze praktyki i czyhajace zasadzki. Wydaje mi sie, ze moglaby wyjsc z tego calkiem interesujaca sesja.

Dlatego zapraszam na MTS. :)

Autor: Grzegorz Tworek [MVP]