Potęga streamingu aplikacji czyli moje Visual Studio 2008 zajmuje 62MB…

Dzis wlasnie uswiadomilem sobie jak bardzo brakowalo mi App-V. Na co dzien pracuje na systemie 64-bitowym wiec nie moglem uzywac zwirtualizowanych aplikacji…. No, moze nie do konca, bo róznymi sztuczkami, o których mówic nie moge, czess funkcjonalnosci App-V mialem, ale cale zarzadzanie odbywalo sie za pomoca narzedzi SFTMIME i SFTTRAY – troche to bylo malo wygodne.

Poniewaz jednak wczoraj ukazala sie Beta App-V 4.6, oczywiscie ja sobie zainstalowalem.
Moim celem jest uzywanie tak wielu aplikacji w formie zwirtualizowanej, jak to tylko mozliwe oraz by zajmowaly jak najmniej miejsca na dysku. W tym celu mam wylaczone automatyczne ladowanie paczek do cachea. Czyli w cacheu laduje tylko to, czego aplikacja potrzebuje.

Czasami mam potrzebe napisania / poprawienia jakiejs aplikacji w Visual Studio. Jak wiecie, pakiet VS instaluje sie dlugo, nie malo miejsca na dysku tez zajmuje. Oczywiscie instalacje mozna dostosowac, ale i tak sporo miejsca zostanie zjedzone. Tutaj przychodzi z pomoca APP-V. Jakis czas temu zrobilem sobie paczke z VIsual Studio 2008 Team Suite z prawie z wszystkim opcjami zainstalowanymi. Skompresowany plik .SFT z taka paczka zajmuje u mnie prawie 3GB. Przechowuje go na dysku zewnetrznym.

Dzis postanowilem sprawdzic ile danych z tej 3GB paczki Visual Studio zaladuje by otworzyc i przekompilowac dwie proste aplikacjie: jedna napisana w C# a druga w C++.

Oto wyniki:

image

Jak dla mnie – REWELACJA! . Dodam tylko iz owe 6656MB to rozmiar paczki nieskompresowanej, czyli tyle miejsca w cache’u App-V by ta paczka zajela gdyby zostala w calosci zaladowana.

 

Fajne? Bardzo fajne :-)