Windows Vista u 180 milionów ludzi

Przy okazji publikacji przez Microsoft wyników za 4 kwartał, które notabene są moim zdaniem imponujące – 60 miliardów dolarów dochodu (i przy tym 18% wzrost w stosunku do zeszłego roku), pojawiła się też ciekawa informacja.

Otóż:

This fiscal year marked the launch of Microsoft’s flagship server products: Windows Server 2008, SQL Server 2008 and Visual Studio 2008. Revenue growth was primarily driven by continued customer demand for all products, including Windows Vista, which has sold over 180 million licenses since launch, the 2007 Microsoft Office system, server software, and Xbox 360 consoles and games.

Co oznacza, że na całym świecie już ponad 180 milionów ludzi korzysta z systemu Windows Vista. Całkiem imponujący wynik.

Ja już kiedyś pisałem, że jestem bardzo zadowolony z tego systemu i nadal podtrzymuje to zdanie. Może faktycznie na starszych maszynach ciężko zauważyć skok jakości, ale już na sprzęcie sprzed roku czy dwóch od razu widać zauważalne różnice.

Ale często się zdarza, że narzekamy na różne rzeczy, które dzieją się z naszym komputerem. I podobnie bywa ze mną czy ludźmi w Microsoft – potrafią nas czasem denerwować “nasze” produkty.

Najczęściej wtedy złość wyładowujemy mówiąc np. “No nie mogę już z tą Vistą – co chwila mam problem z kartą sieciową czy hubem USB” – ile razy czasem słyszałem takie teksty czy to w Microsoft czy też np. siedząc i czekając na prezentację (kiedy ludzie siedzieli obok i nie wiedzieli że akurat siedzi koło nich ktoś z Microsoft).

Ale do rzeczy!

To na co chciałem zwrócić uwagę przy korzystaniu z systemu Windows Vista – zwłaszcza jeśli zainstalowaliśmy go tuż po tym jak się pojawił – to aktualizacja sterowników do urządzeń .

Często zapominamy o czymś takim, a bywa to naprawdę krytyczne dla poprawy zadowolenia z tego systemu.

Wynika to z faktu, że kiedy Vista wchodziła na rynek wielu producentów urządzeń nie miało sterowników do niej albo były one kiepskiej jakości.

Ja do dziś pamiętam jak na pewnym spotkaniu ze Stevem Balmerem (nie pracowałem wtedy jeszcze w Microsoft) na pytanie zadane mu o to co zmieniłby w Viście gdyby mógł cofnąć czas – powiedział, że na pewno dałby dużo wcześniej do niej dostęp producentom sprzętu, aby mogli przygotować sterowniki.

Bo było i jest to coś, co ma duży wpływ na działanie systemu. No ale jak poprawić to w takim razie?

Jak aktualizować?

Aktualizacja jest banalna – wpiszcie w okienku wyszukiwania (dostępnym po naciśnięciu przycisku Vista lub klawisza Windows na klawiaturze) słowa “Device Manager” lub “Menadżer urządzeń” w polskiej wersji. Swoją drogą to chyba jeden z moich ulubionych gadżetów w Viście – pasek wyszukiwania (teraz programy uruchamiam już tylko tak – pisząc np. “Word” a nie szukając po menu gdzie on jest).

Po otwarciu się menadżera urządzeń trzeba teraz tylko wybierać poszczególne urządzenia i po kliknięciu na nie prawym klawiszem wybrać z menu opcję “Update Driver Software” (lub po polsku “Aktualizuj sterowniki”).

Wystarczy wybrać aktualizację automatyczną , a nasza Vista połączy się z serwerami Microsoft i znajdzie najnowsze sterowniki zatwierdzone przez Microsoft jako działające na Viście.

Naprawdę nic więcej nie trzeba robić , a efekty mogą Was bardzo pozytywnie zaskoczyć.

Sami sprawdźcie ile aktualizacji sterowników Vista Wam znajdzie do Waszego sprzetu – zobaczycie ile sterowników zostało zaktualizowanych i o ile lepiej będzie Wam Vista działała.

Co u mnie się poprawiło?

Ja miałem jakiś czas temu problemy z podłączaniem dysków zewnętrznych na USB. Zdarzało się dosyć często, że dysk się “odpinał” od komputera. Było to denerwujące jak kopiowałem na przykład spore pliki z sieci.

Od czasu jak zaktualizowałem sterowniki (jak na rysunku poniżej) to problemy zniknęły.

image

Także raz jeszcze bardzo zachęcam do sprawdzenia u siebie aktualności sterowników do Waszych urządzeń. Zajmuje to chwilę (kilka kliknięć), a jestem prawie pewien że zobaczycie różnice i będziecie zadowoleni.